Witajcie w Świątecznym klimacie.
Wreszcie są - tak długo wyczekiwane i poprzedzone tyloma przygotowaniami. Święta. Najpiękniejsze w roku. Szkoda tylko, że pogoda jak zwykle ostatnio nie pozwala nam się nimi cieszyć w pełni. Czyż nie pięknie byłoby wyjść na prawdziwie zimowy spacer? Wrócić z różowymi od mrozu polikami, zmarzniętymi uszami i białymi paluszkami?
Eh... no nie ma niestety, nie ma tego śniegu. Może w przyszłym roku?
Przy okazji dziękuję za wszystkie piękne życzenia - jeśli się spełnią choć w 50% to będę miała super rok :)
A dziś zapraszam Was ponownie do obejrzenia bombek moje mamy. Już sama nei wiem ile szpilek jest w których - dzwonki szacunkowo mają po ok 3 tys, to te większe nie wiem? Z 5? 6?
Coś niesamowitego :) cuda :) Olu, jeszcze raz najlepszego :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia, spełnienia wszystkich marzeń,
OdpowiedzUsuńprzychylności całego wszechświata,
siły i czystego ognia w sercu,
co zapali wszystko wokół Ciebie szczęściem i radością.
Niech wszystko czego się dotkniesz,
stanie się pomocne w spełnianiu marzeń
a każda najdrobniejsza nawet czynność przybliża Cię
do bycia najszczęśliwszą i najbardziej
uśmiechniętą osobą spośród wszystkich ludzi... ...
życzę rodzinnego, przyjacielskiego ciepła...na każdy dzień!
Piękne :)
OdpowiedzUsuńŚnieg będzie na święta, tylko wielkanocne :)
OdpowiedzUsuńBombki i dzwonki cudowne!
śliczności ,ale pewnie paluszki bolą ,wzajemnie wesołych i spokojnych Świąt,dziękuję za karteczkę
OdpowiedzUsuńŚliczności :)
OdpowiedzUsuńŻyczę wspaniałych, ciepłych, niezapomnianych świąt :)
cudne :) Niechaj te święta obfitują w radość, szczęście, życzliwość i wzajemne zrozumienie.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
Wyjątkowe ozdoby, pochodzisz z utalentiwanej rodzinki:)).Raz jeszcze wesołych świąt:)
OdpowiedzUsuńPieknosci . I cierpliwosc. Pozdrawiam i wesolych swiat zycze
OdpowiedzUsuńPiękne! Ale pewnie palce to bolą od tego niemiłosiernie.
OdpowiedzUsuńWesołych, ciepłych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia :)
Śliczne ozodoby!
OdpowiedzUsuńŚliczne ozdoby :)
OdpowiedzUsuńNiewątpliwie masz niesamowitą mamę bo sama wiem jak to jest z wbijaniem tych szpileczek:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne, wręcz niesamowite dzieła.
OdpowiedzUsuńSame cudowności!
OdpowiedzUsuń