Urodzinowe pyszności

Witajcie w niedzielne przedpołudnie :)

Dzisiaj będzie trochę leniwie, przyjemnościowo ;)

Po pierwsze będzie tort. Spóźniony z moich urodzin ;) Niskokaloryczny na szczęście ;) Cudowne połączenie jagodowo-truskawkowe ;) A to wszystko za sprawą słodkich papierów UHK Pasetl Four oraz UHK Fruits of the forest. Wszystko okraszone kwiatkami mojego autorstwa - znów będę czekać do lata, do urlopu, by trochę takich swoich porobić, bo to już ostatki ostatków wykorzystane. Teraz niestety czas tylko na "kupne".

 Torcik ma swoje "drugie dno" i jest dość duży, choć nie pokazują tego zdjęcia. Średnica ok 12 cm.

 Słodki tort wędruje na urodzinową zabawę UHK Gallery na FB oraz na wyzwanie Catch The Bug 5.03.

No a teraz będzie jeszcze bardziej przyjemnie :) Dla Was :) Zgodnie z obietnicą moje małe rozdawnictwo dobiegło końca. Bardzo dziękuję za tak liczny udział :) Niestety niespodzianka może być tylko jedna, choć powiem szczerze, że z wielką przyjemnością obdarowałabym każdego :)

Zdecydowałam tym razem o tradycyjnej formie. Wystąpił drobny problem z numerowaniem ;) Więc aby nie było wątpliwości w ruch poszła kartka i długopis ;)

 Zwycięzcą zostaje Jola :)) 

Serdecznie Ci Jolu gratuluję :)

Mam nadzieję że sprostam zadaniu i stworzę notesik na miarę Twoich oczekiwań ;)

W tym celu bardzo proszę Cię o kontakt na mojego maila omaroo malpa o2.pl

Prościaczek

Witajcie późnym wieczorem :)

Nie mam czasu na nic :) Na nic ale to na nic :) Zastanawiam się, kiedy uda mi się zrealizować wszystkie moje plany - także te robótkowe. Czasami krążą mi po głowie pomysły i ta bezsilność wynikająca z braku czasu na ich realizację...

Dziś prosta karteczka, na zamówienie mojej Babci ;) Sama bez mała przygotowała mapkę ;) To będzie seria 4 sztuk dedykowana dla wszystkich babcinych psiapsiółek - minimalizm i ubóstwo ;) Monochromatyczność. I nuta szaleństwa pod postacią przestrzenności ;) Nie widać tego na zdjęciu, ale kwiaty są zrobione z arkusza 3D - na piance podklejane kolejne warstwy więc tak naprawdę to one stanowią jedyną ozdobę kartki ;) Takich prac to mogę i furę za dzień zrobić ;)
Dziś pierwsza z nich :)

Kartkę posyłam na wyzwanie
Cheery Lynn 29.02 I used this die

...bo dawno nie było

Witajcie przy niedzieli :)

Zwykle to z rana w niedzielę piszę post do Was :) tym razem jednak zagapiłam się strasznie i dopiero teraz coś sklecę. Pokażę Wam świeżynkę - dopiero co, przed momentem dosłownie skończoną.

I tak sobie pomyślałam przeglądając pudło z papierami... że do mnie to jednak przemawiają fiolety. Oczywiście inne arkusze też są piękne, ale te fiolety coś ciągną niemiłosiernie.

Kartkę posyłam na wyzwania:

- Scrap Shop 4.03.

- Białe Kruczki 29.02

- Rapakivi 28.02

Surowa dla mężczyzny

Witajcie :)

Znów ma nam się na weekend. Radość to ogromna z jednej strony, ale z drugiej ten upływ czasu... bezlitosny... nostalgia związana z wiekiem dosięgnęła  i mnie ;)

No dobrze, nie o tym przecież chciałam. Została mi do pokazania jeszcze jedna walentynkowa kartka. Surowa, męska, typowo nie moja, jak to Basia ostatnio zauważyła. A jednak ;) Szpilka w roli głownej i deski :)

Kartkę posyłam na wyzwania:
- Cherry Craft 24.02

- Studio 75 29.02

- Świat Stempli 6.03

Love, love, love

Witajcie :)

serduszkowy weekend za nami :) Jak Wam się udał? U nas nie można było znaleść wczoraj wolnego miejsca w kawiarni... istny obłęd.

Jak słusznie Basia ostatnio zauważyła, moje kartkowanie to raczej koronki, róże, detale i szczegóły. Takie C&S to fajna sprawa, jednak zdecydowanie bardziej wolę się nad kartką "udłubać". Dziś taka właśnie. Hmm... nie zgadniecie ;) Różowa :) Intensywnie różowa. Im jestem starsza tym większy mam sentyment do różu, choć sama nie mam odwagi go zakładać, to na pracach wydaje mi się wdzięczny. Piękne papiery Scrapberrys ten i ten - z  tych, co to nie do ruszania ;)

Postawiłam też na delikatny wiosenny klimat... na gałązce przysiadł ptaszek

Wyznanie miłości w kwiatach ukryte :)

 Warstwowo....

 Nogi, ach te nogi ;) i te cudowne, maleńkie kokardeczki :)

 Tak :) oto jest Laleczka :) Kiedy ją pierwszy raz zobaczyłam... moje serce na moment się zatrzymało :) jest taka delikatna :) taka dziewczęca i lekka.... Boska poprostu :) Jak nic będą kolejne :)

Kartkowy tag posyłam na wyzwania:
 - Scrapberry`s 29.02


- Scrapek 6.03

- Stonogi 29.02

-Prima 29.02

Bo miłość powinna być prosta

Witajcie :))

Znów jest piątek. Szalone tempo. Oczywiście z niczym się nie wyrabiam. Nie wiem kiedy ten czas zaganiany się skończy.

Ale dziś będzie o czym innym. O miłości. Walentynki na dobre skradły serca Polaków, na czym "żerują" hipermarkety umieszczając pluszaki, czekoladki i wszelkiej maści serduszka gdzie się tylko da, pizzerie kuszą serduszkowymi pizzami, kawiarnie kawami w serca, nie mówiąc już o przemyśle bieliźnianym... istny obłęd. Dziś słuchając radia z tymi wszystkimi wyszukanymi pomysłami stwierdziłam, że wbrew pozorom miłość powinna być prosta. I taką też interpretację obrałam dla mojej kartki - surowy kraftowy papier (moja kolejna nowa miłość  - kochliwa jestem, nie?;)), czerwień i pierwsze próby jak to się mówi hmmm górnolotnie? - mediowania. Serduszkowa maska. Błąd - medium. Kupiłam złe. Następnym razem będę wiedziała już co wybrać z tak szalenie bogatej gamy sklepów ;) To mój debiut ;)
No i stempel. Stempelek. Absolutnie skradł moje serce.... chciałabym mieć więcej takich utrzymanych w podobnym klimacie. Niby tego tak dużo na rynku, ale wcale nie jest prosto znaleść coś wybitnego ;) Ten dla mnie jest idealny :)

Ale się nagadałam! O biedne Wy! Istoty czytające :) Musicie wybaczyć, czasami z każdego musi spłynąć rzeka ;) A nikt w moim bliskim otoczeniu jakoś nie rozumie moich dylematów nad mediami, maskami, papierem kraftowym czy choćbym stemplami :)

Kartkę posyłam na wyzwania:
- Blog Sklepu Ewa 22.02

- Stonogi 29.02

- Crafty Enjoyments 26.02

Fuksja czyli trzecia z kolekcji

Witajcie :)

Spieszę donieść, że się rozmnożyły :)) Kartki oczywiście :)
Margot stworzyła trojaczki, więc i ja sięgnęłam znowu po papier i nożyczki. No nic na to nie poradzę, że jak coś polubię to nie lubię zmian. TDZ wybrało piękną kartkę do lliftowania, więc jak tu się oprzeć? Dziewczyny z DT mają już pewnie dość ;)

Pewnie zauważyliście, że jak już coś mi przypasuje to może być często wykorzystywane. Obecnie jestem na etapie cięcia Lemoncraftowych papierków. Do tej pory były jedynie do dotykania i podziwiania ;) A od pewnego czasu stały się moim ulubionym narzędziem wykonawczym ;) Obok Lemoncraftów pojawia się pod spodem serwetka Cheery Lynn - dobra duszyczka podesłała kilka i do tej pory tylko je sobie macałam, oglądałam, w łapkach dotykałam.... Podobnie z embossingowym folderem kropeczkowym - ubustwiam go. Jest na tyle prosty, i na tyle elegancki zarazem, że pasuje mi praktycznie wszędzie. I kolor. Taki ciemny róż, fuksja.... to jest coś co też bardzo bardzo do mnie przemawia, trudno się więc dziwić, że obok fioletów, w takim kolorze też lubię tworzyć. Dodatki - na szczęście i maleńkie motylki... czego chcieć więcej. 

Ależ się rozpisałam! No dobrze to teraz konkret:

Kartkę posyłam na wyzwania:
- TDZ 9.02

- Scrapek.pl 6.03