Czasami :) przynosząc najczęściej wspaniałe paczuszki. Tak było już kilkakrotnie, a wspaniałościami jak do tej pory nie miałam się okazji pochwalić. Wiem, wiem moja i tylko moja wina.
Dlatego dzisiaj post dziękczynny :)) Chronologicznie to chyba nie będzie bo już tego nie pamiętam ;)
Jeszcze chyba przed wakacjami (chyba... eh ta pamięć) zgadałyśmy się z Edytką na wymiankę wycinankami z wykrojników. No ale oczywiście Kobieta ta szalona nieco na wycinankach nie mogła poprzestać i tak oto przyleciała do mnie cała paka różności, wszystko cudnie zapakowane, aż żal było odpakowywać.
A dwa małe, tajemnicze pudełeczka z pierwszego zdjęcia zawierały to :)
Nic dodać nic ująć - literka A już od dawna zdobi klapę mojej marynarki.
Edytko dziękuję Ci bardzo za te wszystkie różności.
Jakiś czas później zostałam zaskoczona wygraną w candy u Fajferka . Coż za miła niespodzianka od losu! Naprawdę :) Agnieszko dziękuję Ci pięknie, zwłaszcza, że wszystkie przysłane przez Ciebie rzeczy tak bardzo mi się podobają. A pudełeczko wykonane decu+scrap to już wyższa półka :)
Same zobaczcie:
Od Agnieszki dostałam także masę różności, między innymi to, co na zdjęciach. Piszę między innymi, bo z niewiadomych mi przyczyn zdjęcia całości przesyłki mi przepadły. A były jeszcze i papierki, i gazetka scrapowa, a środek skrzyneczki wypełniony był wspaniałymi owocowymi herbatkami. Jeszcze raz Ci bardzo dziękuję :)
Ostatnia (feralna) wymianka - to przepiśnikowa wymiana z Anielą. Co wysłałam już widziałyście. Od Anieli dostałam notes kulinarny oraz... naparstki do mojej małej kolekcji :) Także pięknie dziękuję :)
A jakby tego było to także na początku wakacji udało mi się wygrać bon za wyzwanie na blogu sklepu Craft4you. Nie muszę Wam chyba mówić, że bardzo się ucieszyłam :) No i niemal od razu zaowocowało to zakupem tego cudnego wykrojnika.
Więc paczki przychodzą i do mnie :) Ciesząc swoją zawartością niesamowicie :)))
Jeszcze na koniec pokażę Wam moje konie w oprawie, bo jakoś nie było okazji. Zdjęcie średnie, ale jestem z nich taka dumna że muszę się pochwalić!
ale cuda! tylko pozazdrościć:) a obraz cudny!!!!! gratuluje zakupionego wykrojnika jest śliczny:) zresztą widziałam go już w Twojej jednej z prac i sama się zastanowiłam nad jego zakupem:)
OdpowiedzUsuńGratuluję pięknych prezentôw, cudne,i wiem, że Napewno cię ucieszyły:) Piękne i zapewne będą się pojawiać w Twoich pracach. A obraz.....fanatyczny, unikatowy, niesamowity!
OdpowiedzUsuńbardzo cieszę się Twoim szczęściem , podobno dobro do nas powraca o czym ja również się przekonałam . Wykrojniczek przepiękny wybrałaś , a konie cudnie oprawiłaś
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości dostałaś Olu , a obraz wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńŚliczności! Wiedzę, że szczęście dopisuje ;)Wykrojnik bardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńAle cuda otrzymałaś, Szczęściara z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńAle jesteś szczęściarą :) takie fajowe przydasie, fajna by była wymianka tak na święta lub mikołajki :)
OdpowiedzUsuńNic straconego :) coś mi się w głowie kołacze :)
UsuńJakie piękne prezenty i w jakiej ilości!Konie zachwycające!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńgratuluję pięknych wygranych :)
OdpowiedzUsuńzapraszam również i do mojego Candy :)
powodzenia!
http://mojepapierowki.blogspot.com/
Szczęściara z Ciebie Oleńko, same cudowności zagościły u Ciebie
OdpowiedzUsuńa wykrojniczek jest przepiękny :)
ja lubię memory boxa :)
Same śliczności:) Gratuluję wygranych:)
OdpowiedzUsuńGratuluję!!! Cudowne rzeczy dostałaś!!! Wiem jak bardzo cieszą takie niespodzianki:-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZawsze do usług:-)
OdpowiedzUsuńI jeszcze raz strrrrrasznie przepraszam, że się do wymianki przepiśnikowej nie zapisałam...
Ale piękne rzeczy wygrałaś!!! Ho ho! Fajny stempelek piórkowy i piękny wykrojnik, i oczywiście gratuluję wygranego wyzwania:-)
Pozdrawiam ciepło!
A! Twoje wyhaftowane konie to mistrzostwo świata!
Lubię krzyżyki - a w szczególności konie :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie koniki prezentują się na ścianie , gratuluję super :)
OdpowiedzUsuń