Witajcie :))
Kilka miesięcy temu, w głębokiej pandemii, kiedy to zamknięto pół Polski w domach, wypadła 30 jednego z moich kolegów z pracy. "Coś" trzeba było zrobić, jakoś to uczcić, ale okoliczności wyjątkowo niesprzyjające - do sklepu wyjść bardzo nie można, a jak już to kolejki niemiłosierne, a większość i tak zamknięta.... Pomysł zrealizowany wg zamierzeń tylko ramka ciut za mała - no ale wiadomo jakie czasy - trzeba się było posiłkować tym, co w domu zachomikowane. Najważniejsze, że Jubilat otrzymał drobną niespodziankę.
fantastyczna ramka :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowy prezent. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń