czwartek, 9 kwietnia 2020

...bo najbardziej lubię fiolet

tak serio, zaraz po niebieskim, albo może w ogóle najpierw fiolet a potem niebieski? No nie wiem sama. W każdym razie od zawsze mam do tego koloru słabość. Prawdziwą, ogromną słabość.
Żałuję tylko, że nie umiem go elegancko sfotografować. Uważam że zaraz po fuksji, fiolet jest najtrudniejszy do sfotografowania ;/
No ale przecież nie o tym chciałam pisać.
Zapraszam na kartkę pełną jego dostojności fioletu.








Kartkę posyłam na wyzwania:

Tworzę W Jednym Kolorze - 25.04






6 komentarzy:

  1. Też lubię fiolet. Kartka kipi od fioletu i bardzo dobrze :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna karteczka. Cudownie zgrana kolorystyka. Dziękuję za udział w wyzwaniu Tworzę w jednym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna kartka, dziękuję że bawisz się na blogu Tworzę w jednym kolorze - Pozdrawiam Bogusia

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna kartka, powodzenia w wyzwaniu na blogu Tworzę w Jednym Kolorze. Pozdrawiam Syla

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna praca, i fioletowa ;-) Dziękuję za udział w wyzwaniu Tworzę w jednym kolorze- Żaneta z DT

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna praca. Dziękuję za udział w zabawie Tworzę w Jednym Kolorze.

    OdpowiedzUsuń