wtorek, 23 października 2018

Jesienne urodziny w duecie

Zauważyliście?
Z drzew opadły liście. :( poszarzało. Znów zamknął się magiczny cykl przyrody. Nieustannie się nimm zachwycam i chyba nie ma żadnej innej pory roku, która tak bardzo wyraźnie odchodzi - spadające liście to tak jakby podkreslenie naszego przemijania...

ehh... no jesień. Takie tam bzdurki ;))

Zauważyliście?
Do wielu rzeczy trzeba w życiu dojrzeć. Tak jak dojrzewa się do odkrycia smaku prawdziwie gorzkiej czekolady, tak dojrzewa się i do innych. Jakiś czas temu pokochałam gorzką czekoladę, a teraz pokochałam format DL. A co więcej - pokochałam jesień w kartkach! Poważnie.

Zobaczycie?















Bliźniacze kartki posyłam na wyzwania:


Rapakivi 10.11 wykorzystałam bazy DL oraz sznurek 


 DIY 31.10


 

8 komentarzy:

  1. Piękne!
    Ja już jakiś czas temu dojrzałam do gorzkiej czekolady, a jak na złość okazało się, że nie bardzo mogę ją jeść :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak ślicznie, tak cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna jesień :) Dziękuję za udział w wyzwaniu DIY :) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  4. są niezwykle klimatyczne - dziekuję za udział w wyzwaniu Rapakivi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne karteczki, pełne uroku i miłego, ciepłego klimatu :)
    Dziękuję za udział w zabawie na blogu Przyda Się :)

    OdpowiedzUsuń