wtorek, 26 czerwca 2018

Ślubnie z czerwienią

Do niedawna bałam się czerwonego w swoich pracach. Zawsze wydawał mi się taki trudny do ogarnięcia. W tym roku postanowiłam po raz pierwszy przełamać te lęki i skusiłam się na boxa z dodatkami czerwieni. Zachęcona tym eksperymentem, po raz kolejny sięgnęłam po czerwień. Jeszcze nie na tyle dojrzałam w swojej twórczości by była ona dominującym kolorem, ale ewidentnie jest.











6 komentarzy: