czwartek, 21 grudnia 2017

A może by tak choinkę?

... ubrać np? W tym roku jeszcze nie kupiona :( Mam nadzieję, że coś się uda zdobyć jutro :)
Bo oczywiście jak choinka to tylko i wyłącznie żywa, cała reszta nie ma dla mnie znaczenia.
Tymczasem zmajstrowałam sobie świąteczną zawieszkę na choinkowej sklejce. Projekt był na zabawy mediami, ale... no nie mogę się bieli oprzeć. No nie mogę normalnie.



 Dostrzegacie te maleńkie ptaszki? :)

 Choinkę posyłam na wyzwania:
Bloomcraft 27.11

Essy Floresy 28.12

Go scrap 23.12

15 komentarzy:

  1. Śliczna! Wesołych Świąt:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna ta twoja choinka. Dziękuję za udział w wyzwaniu GOscrap.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się nie dziwię, że nie możesz się oprzeć bieli. Trochę nam jej brakuje...Chyba nie mamy co marzyć o białych świętach, więc pozostają ozdoby.
    Dziękuję za udział w wyzwaniu BloomCraft - choinka zostanie w mej pamięci :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękna! Cudownie wygląda w bieli.
    Olu, z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę Ci wiele radości i odpoczynku, a w Nowym Roku samych szczęśliwych dni :DDD.

    OdpowiedzUsuń
  5. Biel to uniwersalny kolor i nie taki znów oczywisty. Na Twojej pracy mieni sie wieloma odcieniami. Dziękuję za udział w Essowym wyzwaniu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest fantastyczna. Trudno wykonać monochromatyczną pracę która wpadnie w oko a Tobie się ta sztuka udała.Dziękuję za wspólną zabawę z Essy-floresy.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Delikatna ozdoba...nic dodać, nic ująć 😉 dziękuję za udział w essowym wyzwaniu 😊

    OdpowiedzUsuń
  8. Ślicznie. Dziękuję za udział w wyzwaniu GOscrap ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczna, dopieszczona w każdym calu. Bardzo dziękuję za udział w essowym wyzwaniu :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna! Ciekawe, czy zawisła w końcu na... choince? ;) Dziękuję za udział w wyzwaniu - Magda, DT GOscrap.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna zawieszka, ślicznie musi wyglądać na choince. Dziękuję za udział w wyzwaniu na essowym blogu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Biel jest tak bardzo elegancka, że cale się Tobie nie dziwię, pięknie! Dziękuję za udział w Essowym wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń