Nareszcie weekend! Jak ja uwielbiam te krótkie chwile wytchnienia :)) Dzisiaj wreszcie mam czas, kiedy mogę naskrobać ciut więcej słów. A ja tak lubię pisać - z sensem, czy bez... coż to za różnica - kto to czyta? ;)
No dobra od razu się tłumaczę - nie mam temperatury, nie bredzę, tylko w ciągłym pośpiechu żyję - jak większość z Was pewnie. Ale dziś taki mały bilansik - wieczór andrzejkowy - zamiast iść na jakąś szaloną imprezę - ja wyciągnęłam papiery i... sami zresztą wiecie. Starzeję się, czy co? Dobrze chociaż, że herbata w kubku tak aromatyczna, że pozwala wrócić do rzeczywistości ;)
Za oknami zrobiło się zimno, rano - tj koło 8 u nas temperatura minus 6. Nie dużo, a jednak się człowiek odzwyczaja. Za to jak pięknie było! Nie spadł wprawdzie śnieg, ale całe miasto pokryła przeurocza szadź! To są niewątpliwe jedyne uroki zimy, za jakimi tęsknię. Poza tym nie znoszę, nie cierpię, nie toleruję :(( No i ciągle, ale to ciągle jest mi zimno :((
Czerpiąc z natury postanowiłam wyjść na przeciw Świętom, czy wiecie że właściwie za miesiąc to o tej porze będzie już po?? Straszne. Człowiek tyle się przygotowuje, a potem ten czas tak szybko mija...
Nostalgicznie się zrobiło - mówię - jak nic ciągnie mnie do pisania ;) Kiedy Pacjenci mnie wykończą to z pewnością sięgnę po pióro - a swoją drogą, kto jeszcze dzisiaj takowych używa???
Więc wracam do stricte tematu zimna. Śniegu, szklącego się mrozu i innych takich.
Troszkę sobie pośnieżyłam, pobrokaciłam i nawet pomaskowałam ;) - swoja drogą gdyby mi ktoś jakiś czas temu powiedział, że spodoba mi się używanie masek, gessa to bym się serdecznie uśmiała, a teraz uwielbiam - kolejny krok to pełne mediowanie, ale to chyba jeszcze nie ten czas....
Pokwiatkowałam też troszkę....
w mroźnym klimacie ....
z dźwiękiem dzwonków wigilijnych....
Mroźną kartkę posyłam na wyzwania:
- Misz Masz Papierowy 30.11
- Like challenges 27.11
- I Kropka 30.11
cudeńko Olu:)ja nawet zapomniałam że to andrzejki dziś:)
OdpowiedzUsuńCudna :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Kochana, kto to czyta, kto to czyta, ano ja to czytam hihihi ! Zawsze czytam wszystkie posty od początku do końca :) U nas jest ciągle piękna pogoda , w ogóle nie taka Irlandzka, świeci słońce tylko że jest mroźno jak cholercia ! Mróz okropny, a w domu? Mam lodówkę ;( Mimo że grzeje, ale taki urok właśnie w Irlandii ...beznadzieja :( Kochana ja się już rozpisałam, a karteczki ie skomentowałam. Kartka jest przepiękna ! Mroźny klimat osiągnięty perfekcyjnie ! Buziaki
OdpowiedzUsuńO ja też czytam. ..bo lubię bardzo:-):-)
OdpowiedzUsuńA zimna tez nie znoszę. ..i tez mi zimno ciagle. W piątek jak wracałam z pracy. ..a dojeżdżam w jedna stronę ok 30 km to założyłam rękawiczki, bo normalnie mnie kierownica w aucie ziębiła. Śmiali się ze mnie pozostali pasażerowie ale co tam....grunt ze w rączki miałam ciepło:-)
Karteczkę śliczną zrobiłaś. ..strasznie podoba mi się to mediowanie i osobiście próbuję próbować ale jakoś ciężko mi to idzie. A u Ciebie wygląda to genialnie.
I kto tu się rozpisal:-):-):-)
Pozdrawiam serdecznie:-)
Tak, zima idzie, nie ma na to rady...
OdpowiedzUsuńKartka cudowna, podoba mi się Twoje mediowanie, czekam na więcej :)
Śliczna karteczka! Jakby zmroził ją dziadek mróz :)
OdpowiedzUsuńZachwycająca kartka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja tam czytam bo lubię :) A tu dwa w jednym ;) Karteczka cudowna! Mogę się zapisać na kurs mediowania u Ciebie ?;)
OdpowiedzUsuńJa czytam i bardzo nie lubię zimy, choć ma swój urok- czasami;-) Karteczka jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Ja też lubię poczytać, z sensem czy bez, bo sama nie potrafię. Za zimnem nie przepadam. Zmarzluch ze mnie okropny, choć zimowe krajobrazy uwielbiam. Tez zakładam rękawiczki do prowadzenia auta 😃
OdpowiedzUsuńPióro do niedawna używałam, takie chińskie z naciąganym atramentem. Najbardziej podobał mi sie kolor indygo. Uwielbiałam nim pisać. Mam je do tej pory.
Czas jest nieubłagalny. Zbyt szybko ucieka 🙁 Karteczkę juz podziwiałam. Piękna 😀
Jestem zachwycona karteczką!
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie Ci wychodzi Gwiazda Betlejemska :)
OdpowiedzUsuńPrzesliczne!!! Dziekujemy za udzial w wyzwaniu Ikropki!
OdpowiedzUsuńCzasem trzeba sobie trochę poczytać (pomarudzić), a uwierz mi że są tacy, co czytają :) Ja też poza pięknymi widokami zimy nie lubię i już z utęsknieniem czekam na wiosnę...
OdpowiedzUsuńKarteczka śliczna, mam jedną maskę w domu i też bym chętnie ją kiedyś użyła, ale przyznaję się bez bicia, że kompletnie się na tym nie znam i nawet nie wiem co na początek do tego kupić (taka ze mnie sierotka) :)
uwielbiam twoje mroźne karteczki -są cudne
OdpowiedzUsuńLovely post :D
OdpowiedzUsuńGreat blog! I'm following you! Follow back? ***
http://omundodajesse.blogspot.pt
No i co tu napisać, jak kartka fantastyczna, że tylko wzdychać można :DDD.
OdpowiedzUsuńPiękna - mroźna karteczka!!!
OdpowiedzUsuńJa czytam! Więc lepiej pisz z sensem... ;-P
OdpowiedzUsuńI ja używam pióra! Czasami ;-D
Czy ty leczysz? Złamane serca również? ...
Piękna zimowa praca.
Dziękujemy za udział w naszym wyzwaniu
DT "I like challenges"
Mroźnie się zrobiło... piękna jest :)
OdpowiedzUsuńCudowna, mroźna praca. Dziękuję za udział w wyzwaniu I Kropki :)
OdpowiedzUsuńPowialo u ciebie chlodem ale pieknie i mroznie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOlu, cóż mogę napisać..Mroźno, ale tak pięknie, że od kilku chwil patrzę i podziwiam, każdy detal, kolor, łączenie i zachwycam się. Wyjątkowa propozycja, bardzo, bardzo mi się podoba i czuję wygraną!!Pozdrawiam ciepło z...kubkiem herbaty!!
OdpowiedzUsuńNostalgia ma wpływ nie tylko na Twoje pisanie, ale również na cudne zimowe kartkowanie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna praca kwiaty 😍, a u nas tez niestety zimno i nieprzyjemnie, tęsknię za latem... Ah Cudna kartka ☺
OdpowiedzUsuńso great card! thank you for playing along with us at I-Kropka!
OdpowiedzUsuńNice project, thank you for joining us for the challenge I Kropka !
OdpowiedzUsuńPrzepiękna, mroźna i iskrząca :) Dziękuję za wspólną zabawę na blogu MiszMasz Papierowy.
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka, taka mroźna i klimatyczna. Dziękujemy za udział w wyzwaniu I Kropki!
OdpowiedzUsuń