Zmierzyłam się z czymś dla mnie nowym. Usilnie próbuję się nauczyć wykorzystywać stemple w swoich pracach. Idzie mi opornie, ale cały czas próbuję. Metodą prób i błędów powstał notes "Memoris" w bardzo jesiennym klimacie. Wykonany z niewielu produktów, ale praktycznie wszystkie z półki "ulubione". Mamy więc tutaj
półperełki Rapakivi, piękny papier Crafty Moly Peace of Love oraz Studio 75 - Special Moment no i te niesamowite
stemple Lemonade ....
Wrzucam na tablicę
Rapakivi oraz
Lemonade.
Oleńko piękny i lekki
OdpowiedzUsuńja jakoś nie potrafię polubić stempelków a mam ich trochę, muszę kiedyś posiedzieć i pobawić się nimi ale jakoś mnie nie pociągają, jak widzę u Dziewczyn na blogach prace ze stempelkami to mi szczęka opada, moje mi się nie podobają i szybko rezygnuje:)
Delikatny, piękny i przemyślany, a piórko nadaje lekkości...
OdpowiedzUsuńe tam, opornie :D wyszło Ci fantastycznie ;D taki lekki i delikatny notesik :) wspaniałe kolory :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękna i bardzo jesienna rzecz:-) A na jesieni to ja się znam!
OdpowiedzUsuńpiękny notes, śliczna kolorystyka:)
OdpowiedzUsuńPiękny - ładna, elegancka kolorystyka, fajne piórko
OdpowiedzUsuńPiękny - ładna, elegancka kolorystyka, fajne piórko
OdpowiedzUsuństemple to fajna sprawa , ja tez jestem na etapie eksperymentów. Notem mi się podoba
OdpowiedzUsuń