Wcale nie będzie o jedzeniu ;) Jeszcze nie wszystkie świąteczne prace
udało mi się pokazać. Zostały mi prace mojej Mamy, która jak co roku
skupiła się na jajkach.
Owocem jej pracy są dwie urocze pisanki
oraz zając - kosmita (sama go tak nazwała)
Porządku nad towarzystwem oczywiście pilnuje Figa :)
Z moich prac pokażę jeszcze ręczną część niespodzianki przeznaczoną dla forumowej koleżanki w ramach wielkanocnej wymianki.
Poleciało kolejne jajko, a raczej dwa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz