piątek, 15 listopada 2013

Choinka zjedzona przez kota

czyli tak się kończy wyjście do pracy i zostawienie twórczego bałaganu w pokoju. Pisałam już o niedoczasie, w którym aktualnie żyję, więc wszystko, co robię ma często charakter teraz początek, za dwa dni koniec. No i tym razem było podobnie. Rano przygotowałam choinkę - dokładnie taką, jaką sobie wymyśliłam - z delikatnych, niebieskich piórek, lekkich jak puch, zostawiłam ją na moim śmiesznie małym stoliku roboczym (0,5*0,5m) do wyschnięcia i migusiem pobiegłam do pracy. Nie wpadłam nawet na pomysł, że piórkowe maleństwo może zaintrygować kocicę. Wracam do domu - choinki nie ma. Zniknęła. Już zaczęłam się na poważnie zastanawiać, czy oby na pewno ją zrobiłam, a nie tylko śniłam o niej. Szukam to tu, to tam. Zaangażowałam nawet mojego brata. Podniosłam mojego big shota i.... przerażenie pomieszane z ... uczuciem własnej głupoty. Kocica skutecznie się piórkami zajęła, wygryzła, wymiętosiła i pewnie przez przypadek schowała pod Big shota. Nawet złościć się na nią nie miałam ochoty - bo to jedynie moje niedbalstwo było sytuacji winne.

Ale co tu zrobić? Pomysł na kartkę jest, wychodzony od wielu dni w mojej głowie. Do reanimacji choinki nie mam już ani jednego, ani pół nawet niebieskiego piórka - wszystkie wyszły już na tą właśnie choinkę. Nie mając nic do stracenia dokonałam lekkiego prania, potem czesanie a na końcu dekorowania. No i choinka jest :))

Karteczka ma swój klimat, jest w niebieskościach, które uwielbiam, trochę w zimnym tonie, trochę surowa może nawet. Zdobi ją piękny napis z digi zapożyczony od jednej z dziewcząt (dokładnie od Zetki - za co bardzo dziękuję :)), skrzętnie schowany pod choinkę. Celowo. Moja interpretacja jest taka, żeby właśnie pod choinką każdy z nas znalazł rodzinne ciepło. Nie kosmetyki, ciepłe skarpety, nie scrapkowe przydasie, ale właśnie pozytywne, rodzinne ciepło :) I takich świąt już dziś z tą kartką Wam życzę :)



Kartkę zgłaszam:
- Scrapgang - wyzwanie 57

- Galeria Rae wyzwanie Niebieskie i puchate 15.11
- Holly Jolly 17.11
- 123scrapujty.pl - wyzwanie 26 Biel, kryształki, wykrojnik
- Creative Romance 

Ale się rozpisałam :)))

26 komentarzy:

  1. Fajnego masz kota ;) Kartka cudna, taka puchata i bardzo klimatyczna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda świetnie - chyba musisz kota dać na współautora ;). Podziwiam determinację, naprawdę nikt by nie odgadł co ta choinka przeszła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jej piekna ta puchata choinka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny pomysł na choinkę :) Śliczna kartka

    OdpowiedzUsuń
  5. Choinka jest rewelacyjna, nawet po przejściach!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna choinka, śliczna kartka. życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  7. Kartka przepiękna ale ja osobiście piórek nie znoszę ....nie będę pisała dlaczego ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Madra kocica, chciala sie zabawic, a ze piorka sie spodobaly:)))Karteczka przepiekna, wspaniale zrobiona, powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetna i pomysłowa karteczka.
    A kocio chciał tylko pomóc.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna bardzo pomysłowa, śliczna niebieściutka choineczka
    bardzo mi się podoba, jesteś Geniuszem w wymyślaniu tych cudeniek:):)
    a Kiciuńka też chciała mieć udział w wyzwaniu:):)
    ile razy ja miałam poniszczone rzeczy przez Puchatka, najgorzej jak dobrał się do mulin które były zamówione, ale Puchatek zawsze pierwszy otwierał kartony, pudła czy reklamówki z zakupami:):)

    OdpowiedzUsuń
  11. fajna choineczka.. .taka puchata, zapraszam http://moje-drugie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. A lovely idea to use feathers to make the tree, I love the colour too, so pretty :) xx

    OdpowiedzUsuń
  13. Very pretty and interesting Christmas tree. Great design. Thank you for joining us at Holly Jolly this week. Judy

    OdpowiedzUsuń
  14. śliczna - fajny pomysł na choinkę z piórek :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. fajny lekki pomysł
    dziękuję za udział w wyzwaniu Galerii Rae
    Pozdrawiam
    Teo

    OdpowiedzUsuń
  16. Przecudna ta choineczka z odzysku ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. You have made such a lovely card! Thank you for joining us at Holly Jolly Christmas Challenge! xx Bianca

    OdpowiedzUsuń
  18. cudowna choinka:) co do kocicy to moja pewni by wykończyła piórka:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pomysł rewelacyjny!!! Choineczka wygląda cudnie i bardzo oryginalnie:)

    OdpowiedzUsuń
  20. świetna historia! Każdy kot uwielbia piórka :D Ale super, że udało Ci się zreanimować choineczkę :) Dziękujemy za udział w wyzwaniu Scrapgangu :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo światecznie-zimowa karteczka. Śliczna.
    Przeważnie gwiazdkowe ozdoby i karteczki utrzymane są w czerwieniach, a tu mamy dowód, że błękity bardzo pasują na tą okazję.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękujemy za wziecie udziału w wyzwaniu 123scrapujTy :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Rzeczywiście choinka zjedzona przez kota :):)
    Kartka urocza - pomysł fajny :)

    OdpowiedzUsuń